KARKONOSZE i KOTLINA JELENIOGÓRSKA
„W górach jest wszystko co kocham.” pisał polski poeta Jerzy Harasymowicz (1933 - 1999 ). Wszystkie góry są piękne, a każda jest inna.
Ja chcę się pozachwycać Karkonoszami, które są najwyższym pasmem Sudetów.
KARKONOSZE wyróżniają się unikatowym krajobrazem, niespotykanym w śród pozostałych gór Polski. Dlatego w 1959 r. utworzony został tu Karkonoski Park Narodowy na pow. 5580 ha, a po stronie czeskiej w 1963r. Krkonossky Narodni Park . Razem tworzą Rezerwat Biosfery UNESCO na pow. 60 tyś ha. Trzon gór stanowią skały granitowe, ale długotrwałe procesy geologiczno – klimatyczne spowodowały wytwarzanie specyficznych form skałek ostańcowych ( nazywane np. „Słonecznik” , „Trzy Świnki”, „Końskie Łby”), gołoborzy, kotłów polodowcowych z górskimi jeziorami (Śnieżne Kotły, Duży i Mały Staw) wodospady („ Kamieńczyk”, „Szklarki” ) i charakterystycznych torfowisk wysokich, ponad górną granicą lasów, w piętrze subalpejskim, porośniętym kosodrzewiną. Regiel środkowy tworzą lasy świerkowe a regiel dolny lasy bukowe. Wzdłuż grzbietu przebiega europejski dział wodny, rozgraniczający zlewiska Morza Północnego (dorzecze Łaby) i Bałtyku (dorzecze Odry) W skład Parku wchodzą również 2 enklawy na Pogórzu Karkonoskim: Góra Chojnik i Wodospad Szklarki. Góra Chojnik z ruinami piastowskiego zamku znajduje się w logo Parku. Karkonoszy strzeże duch gór zwany Karkonoszem lub Liczyrzepą. W szczytowe partie gór prowadzą dwie kolejki linowe, a zimą funkcjonuje jeszcze 10 wyciągów dla narciarzy. My wyjeżdżamy kolejką ze Szklarskiej Poręby na Szrenicę i podążamy ze schroniska na Szrenicy, pośród skałek ostańcowych do źródeł Łaby i dalej do Śnieżnych Kotłów. Następnego dnia udajemy się do Karpacza, skąd kolejką linową dostajemy się na „ Kopę pod Śnieżką”. Jest tu droga prowadząca obok schroniska górskiego o nazwie „ Dom Śląski” na najwyższą górę Karkonoszy czyli Śnieżkę (1603 m. n.p.m.).
KOTLINA JELENIOGÓRSKA to rozległe obniżenie śródgórskie ograniczone: Górami Kaczawskimi, Rudawami Janowickimi, Karkonoszami i Górami Izerskimi. Nieopodal Jeleniej Góry – Sobieszowa wznosi się GÓRA CHOJNIK ( 627 m. n.p.m.) – czyli góra porośnięta choiną - drzewami iglastymi z rodziny sosnowatych. Na szczycie zaś stoi ZAMEK CHOJNIK - ( kamienna warownia z XIV wieku), który po jednej stronie ma 150 metrowe urwisko, opadające do tzw. Piekielnej Doliny. Zamek spłonął w 1675 roku od uderzenia pioruna i wtedy stał się już tylko atrakcją turystyczną. Obecnie funkcjonuje tam karczma i schronisko. Natomiast nowym szlakiem turystycznym w Kotlinie Jeleniogórskiej jest DOLINA PAŁACÓW i OGRODÓW. Dolina ubiega się o wpisanie na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W Dolinie znajduje się kilkadziesiąt obiektów, głównie pałaców, z których 5 misternie odrestaurowano. Zwiedzamy Pałac Miłków – obecnie hotel i restauracja, Mysłakowice-zespół pałacowo – parkowy, obecnie szkoła. Łomnica- barokowy pałac z hotelem i restauracją, obok budynek mieszkalny, tzw.” Dom Wdowy” udostępniony do zwiedzania. Pałac Wojanów – najpiękniejszy obiekt zabytkowy – ekskluzywny hotel z pięknym zabytkowym parkiem dostępnym dla turystów. Następnie Karpniki- zespół pałacowo – parkowy, obecnie hotel i restauracja oraz w Cieplicach pałac Schaffgotschów- zamieniony na wyższą uczelnie. Warto jeszcze wspomnieć o Miejskim Muzeum - Domu Gerharta Hauptmanna, noblisty z 1912 roku w dziedzinie literatury. Gerthart Hauptmann – niemiecki dramaturg , powieściopisarz- ur. W 1862 r. w Szczawnie Zdroju, mieszkał długi czas w obecnej dzielnicy Jeleniej Góry-Jagniątkowie. Najważniejszym i najgłośniejszym dziełem Hauptmanna jest sztuka „Tkacze” opisująca powstanie tkaczy śląskich w 1844 r,- wstrząsający dramat o nędzy tkaczy.
Świątynia Wang – ewangelicki kościół w Karpaczu, przeniesiony w 1842 r. z miejscowości Vang w Norwegii. Zbudowana z sosnowych bali, bez użycia gwoździ. Kupiona przez pruskiego króla Fryderyka Wilhelma IV, miała pierwotnie stanąć w berlińskim muzeum, ale dzięki zaprzyjaźnionej z królem hrabinie von Regen z Bukowca, znalazła się w Karpaczu. Dobudowano jeszcze kamienną dzwonnicę , która chroni drewnianą świątynie przed wiatrem znad Śnieżki.
Każde z tych miejsc jest tak piękne, że warte zobaczenia.
Izabella
Bielsko – Biała
dnia 04.11 2015