ProMedico PS Pismo Śląskiej Izby Lekarskiej w Katowicach grudzień 2015 nr 227

4 / 40

Pro Medico • grudzień 2015/styczeń 2016 2
od redakcji
Biuro czynne jest
w poniedziałki i środy
od 8.15 do 17.00,
a we wtorki,
czwartki i piątki
od 8.15 do 16.15.
32 60 44 200 – główny numer,
informacja o numerach wewnętrz-
nych ŚIL
32 60 44 257 – FAX
32 60 44 210 – Dział Rejestru
Lekarzy
32 60 44 220 – Dział Prywatnych
Praktyk
32 60 44 225 – Ośrodek Kształce-
nia Lekarzy
32 60 44 230 – Składki
32 60 44 235 – Dział Księgowy
32 60 44 237 – Główna Księgowa
32 60 44 240 – Biuro Okręgowego
Rzecznika Odpowiedzialności Zawo-
dowej w Katowicach
32 60 44 251 – Dyrektor Biura ŚIL
32 60 44 253 – Sekretariat ŚIL
32 60 44 254 – rezerwacja miejsc
w Hotelu„Pro Medico”wWarszawie
32 60 44 260 – Redakcja pisma
„Pro Medico” oraz Dział Informacyj-
no-prasowy
Rzecznik prasowy:
32 60 44 262 – Ogłoszenia i rekla-
my w„Pro Medico"
32 60 44 265 – Zespół Radców
Prawnych
32 60 44 270 – Sekretariat
Komisji: Bioetycznej, Konkursowej
i Etycznej
32 60 44 280 – Sekretariat Okrę-
gowego Sądu Lekarskiego w Kato-
wicach
Od redakcji
GALERIA
Śląska
Izba
Lekarska
W nowym, nadchodzącym 2016 r. życzymy całej Redakcji „Pro Medico” oraz jej współ-
pracownikom takiego właśnie odbioru każdego numeru pisma, wszystkim naszym
Autorom gorąco dziękujemy za dotychczasową współpracę, mając nadzieję, że nadal
będą Państwo dzielić się swoimi refleksjami, relacjami, zdjęciami i pisać o tym, co jest
ważne, ciekawe, warte odnotowania.
Czytelnikom życzymy tego, żeby w medialnym hałasie, wrzasku i zgiełku wielu słów
i informacji, którymi jesteśmy codziennie„bombardowani”, łatwo było odnaleźć„Słowa
prawdziwe”, takie, które znaczą to, co powinny, niosą wartości nieprzemijające i nieza-
leżne, dają otuchę i nadzieję, które budują, a nie niszczą. I oby jak najwięcej z nich było
związanych z Państwa pracą.
Redaktor naczelny „ProMedico” dr ŻywisławMendel
Zastępca redaktora naczelnego, Grażyna Ogrodowska
Szanowna Redakcjo,
Serdecznie dziękuję za przesłanie mi numerów Waszego „Pro Medico”.
Czytając poszczególne artykuły, czułem się jako ów sienkiewiczowski „latarnik”,
do którego po przeszło 30-tu latach pracy na Pomorzu powiało wspomnieniami mojej
Alma Mater... Gratuluję Wam zaangażowania, niesamowicie wysokiego
poziomu merytorycznego i doboru tematów.
Odnalazłem tam „okruchy wspomnień”, takie jak widok mojego studenta,
którego uczyłem anatomii (Krzysztof Gołba), (Pro Medico listopad 2015)
czy też sprawozdanie z Waszego pobytu w Wilnie (moje rodzinne strony).
Życzę Wam takiego entuzjazmu na przyszłość, serdecznie pozdrawiam
i raz jeszcze dziękuję.
ZbigniewBiesiekierski,
absolwent ŚlAM, 1975
Robert Campin – Boże Narodzenie.